W tym i kolejnych postach, pragnę pokazać moje pierwsze prace na szkle. Są to obrazy, które malowałam dla siebie i bliskich. Od konturów, do gotowego obrazka.
Malowanie konturów jest bardzo pracochłonne, ponieważ farba na szkle
bardziej się rozmazuje niż na płótnie i dlatego trzeba mieć większą
kontrolę nad ruchami pędzla. Nie spieszyć się. Dodatkowo na moich
obrazach jest wiele drobnych szczegółów, którym trzeba poświęcić wiele
uwagi.
A teraz obraz. Malowałam go przy użyciu farb Vetro color oraz farb akrylowych Maimeri Polycolor, ponieważ w tamtym czasie zaczęłam używać akryli na szkle i dopiero uczyłam się nimi malować, więc jest to efekt tego połączenia. Pierwotnie miał to być obrazek stojący, a nie wiszący na ścianie, więc chciałam aby był w połowie przeźroczysty - stąd pomysł połączenia obu rodzajów farb. Jednak ostatecznie okazało się, że nie było to zbyt dobre. Efekt nie był zadowalający, więc całkowicie zrezygnowałam z tego typu połączeń, a obrazek ostatecznie dostał "plecy" i haczyk do powieszenia na ścianie. Gdybym drugi raz miała malować ten obraz, to zdecydowanie użyłabym wyłącznie farb akrylowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz